Wakacyjne wyjazdy kuszą możliwością odpoczynku, poznania nowych pięknych miejsc i zrealizowania aktywności, na które brakuje czasu w zabieganej codzienności.
Sezon rowerowy więc w pełni.
O ile przewożenie na wakacje roweru w samochodzie czy pociągu wydaje się dość oczywiste, to już lot samolotem z rowerem w bagażu może wydawać się dość kłopotliwy. Ale jest jak najbardziej możliwy.
Zasady przewozu sprzętu sportowego – zgodnie z informacją ze strony https://www.lot.com/pl
• Sprzęt sportowy może być przewożony bezpłatnie jeśli mieści się w dozwolonym limicie bagażowym tzw. Free Baggage Allowance – wskazanym w bilecie. Muszą być spełnione wymogi dotyczące maksymalnej wagi i ilości sztuk bagażu, natomiast dopuszcza się przekroczenie wymiaru bagażu zawierającego sprzęt sportowy. Jeżeli sprzęt sportowy nie mieści się w bezpłatnym limicie bagażowym obowiązuje stawka podana w tabeli.
• Z uwagi na różne typy samolotów, miejsce na sprzęt sportowy w luku bagażowym jest ograniczone i niektóre sprzęty sportowe mogą nie być zaakceptowane. Dlatego należy zadeklarować przewóz sprzętu w LOT Contact Center z wyprzedzeniem (nie później niż 24 godziny przed rejsem), określając jego rodzaj, wagę i wymiary.
• Maksymalny ciężar sprzętu sportowego nie może przekroczyć 45 kg. W przypadku cięższego sprzętu, jego przewóz możliwy jest jedynie jako CARGO.
W tabeli opłat podane są następujące stawki za przewóz roweru - zwykły rower (nie motorower/nie e-rower), rower dziecięcy, rower jednokołowy
Rejsy krajowe: 100 zł/25 euro
Rejsy międzynarodowe: 250 zł/60 euro
Rejsy międzykontynentalne: 450 zł/105 euro
W przypadku tanich linii (Wizzair, Ryanair) cennik może się różnić, zawsze należy sprawdzić aktualne informacje podane przez przewoźnika.
Najczęściej na stronie internetowej przewoźnika znajdziemy podstawowe informacje odnośnie transportu roweru – tzn. czy mamy go zapakować w karton lub folię, czy musi być w specjalnym pokrowcu (niektóre linie nie dopuszczają folii, tzw. strecza), zazwyczaj podają też specjalne wymiary. Wymiary roweru po złożeniu (dimensions) określane są jako suma długości, wysokości i głębokości. Zwykle to nie więcej niż 203 cm, co jest równoznaczne z rozmiarem standardowego kartonu rowerowego. Aby włożyć rower do takiego kartonu, należy ściągnąć oba koła, zdjąć kierownicę, pedały, siodełko, często też bagażniki.
Trzeba pamiętać, aby zabezpieczyć newralgiczne punkty. Usztywnić przerzutki na przykład owijając je jakimś materiałem/bluzką, ręcznikiem lub folią bąbelkową. Jeśli masz hamulce tarczowe, zabezpiecz tarcze albo ściągnij je całkiem. Po zdjęciu przedniego koła, należy zwrócić uwagę, czy czasem rower nie spoczywa nam na przednich zębatkach - warto zabezpieczyć je kartonem, aby nie uległy zniszeniu. Są też specjalne zabezpieczenia widelca – najczęściej plastikowe – wciska się je w miejsce ośki, mają rozpierać widelec, ratując go przed zgięciem. Pamiętaj, że pracownicy lotniska "mało czule"traktują bagaże – najczęściej mają bardzo mało czasu na załadowanie ich do samolotu. Pomóc może naklejenie na gotowy pakunek naklejki ’uwaga szkło'.
Jak więc najbezpieczniej przygotować i zapakować rower przed lotem?
- odkręć pedały lub przekręć je tak, by były schowane do wewnątrz,
- odkręć przednie koło i przymocuj je do ramy,
- ustaw kierownicę wzdłuż ramy i zablokuj ją w takiej pozycji,- spuść powietrze z opon,
- zapakuj rower w specjalne opakowanie foliowe lub w karton
Rower nadaj jako bagaż ponadwymiarowy (oversize luggage) na specjalnym stanowisku (każde lotnisko takie posiada).
Wszystkie informacje uzyskasz podczas odprawy.Odbiór roweru na lotnisku docelowym również odbywa się w punkcie bagażu ponadwymiarowego.
Często paczki z rowerami wyjeżdżają na końcu. Gdy się przesiadasz i nie opuszczasz terminalu, dopytaj kilkukrotnie, czy bagaż rejestrowany leci bezpośrednio do miasta docelowego. Podczas nadawania go zwróć uwagę na kod miasta naklejanego przez obsługę, zanim bagaż odjedzie na taśmie.
Na rynku znajdziemy specjalne walizki lub torby przeznaczone do transportowania samolotem złożonego roweru . Stworzone są w sposób umożliwiający maksymalnie bezpieczny transport przy jednoczesnym zachowaniu limitów wymiarowych większości linii do transportu roweru. Walizka w przeciwieństwie do torby jest sztywna, co eliminuje ryzyko uszkodzenia właściwie do zera. Minusem jest cena – od tysiąca złotych w górę... Pusta walizka może ważyć 10-12 kg. W takiej sytuacji może być trudno zmieścić się w narzuconym limicie wagowym. Za torbę przeznaczoną do transportu roweru zapłacimy mniej (400-600 zł).
Znacznie tanszym rozwiązaniem jest więc karton lub folia, o ile przewoźnik nie wyklucza takiego zabezpieczenia. Całkiem dobre i stosunkowo niedrogie rozwiązanie to pokrowce miękkie na rower (oczywiście odpowiednio, zgodnie z wymogami przewoźnika złożony).